Sięgać po marihuanę w ciąży, czy nie?

Samopoczucie kobiet w ciąży bywa różne. Większość uskarża się na uciążliwe i przykre poranne torsje, dolegliwości bólowe, puchnięcie nóg ogólne przemęczenie itp. Nic więc dziwnego, że kobiety w tym stanie poszukują różnych sposobów na lepsze samopoczucie. Jednym ze środków łagodzących niektóre dolegliwości przyszłych mam jest marihuana. Pytanie, czy sięgać po nią w trakcie oczekiwania na rozwiązanie, mogą zadawać sobie obywatelki państw, w których marihuana nie należy do zakazanych prawem używek. Z marihuany można legalnie i bez ograniczeń korzystać w Szwajcarii w Holandii i w niektórych stanach Ameryki Północnej. Polskie prawo zalicza produkty pozyskiwane z konopi indyjskich do zakazanych prawnie miękkich narkotyków. Jeśli kupujemy marihuanę nad Wisłą, to musimy mieć świadomość, że pochodzi ona z nielegalnego źródła.
Czy korzystanie z marihuany podczas ciąży jest szkodliwe?
I tak i nie. Szkodliwe jest w tym sensie, że zawarte w niej psychoaktywne kannabinoidy, razem z krwią mamy docierają do organizmu dziecka. Ich wpływ na późniejszy rozwój malucha nie jest jeszcze dokładnie zbadany. Z drugiej strony, niewielkie ilości zioła łagodzą towarzyszące ciąży torsje, dolegliwości bólowe i niepokój. Naukowcy w tej kwestii są podzieleni. Zdecydowana większość odradza jednak sięganie po konopie w trakcie ciąży. Wiele badań wykazało, że marihuana negatywnie wpływa na wagę urodzeniową noworodków. Inne pokazują, że dzieci kobiet palących marihuanę w ciąży gorzej radzą sobie z zapamiętywaniem i mają tendencję do nadpobudliwości psychoruchowej.
Sklep internetowy z nasionami konopi https://www.taniesianie.pl/
